Skip to main content

Święta i dieta… czyli jak podejść do tego z głową!

21 grudnia 2018

Boże Narodzenie to dla wielu osób długo wyczekiwany czas w roku. Bliscy, prezenty, kolędowanie, wspólne gotowanie potraw świątecznych… Właśnie – jak sprawić, aby świąteczne obżarstwo nie wpłynęło znacznie na Twoje postępy? Poniżej przedstawiamy kilka propozycji, które ułatwią racjonalne podejście do rodzinnej uczty.

  1. Nie jedz oczami.

Słodkie wypieki, bigos, śledzie i inne cuda doskonale prezentują się na świątecznym stole. Trudno nie nabrać apetytu stojąc przed pokaźnym wachlarzem smakowitych dań. Zanim sięgniesz po dokładkę, zastanów się czy faktycznie odczuwasz głód, a może po prostu nie jesteś w stanie odmówić atrakcyjnym potrawom? Jedz powoli, dokładnie przeżuwając każdy kęs. Zanim sięgniesz po kolejną porcję przysmaków odczekaj przynajmniej 3 godziny i sprawdź, czy odczuwasz głód.

  1. Jedz rozsądnie.

Nie musisz odmawiać sobie żadnej z potraw – w końcu Święta są tylko raz w roku. Pamiętaj jednak, aby zadbać o odpowiednią wielkość porcji. Na średniej wielkości talerz nałóż jednorazowo małą porcję każdej potrawy, którą masz ochotę skosztować. Komponując zawartość talerza w pierwszej kolejności sięgaj po potrawy o wysokiej zawartości białka i warzywa – na przykład rybę po grecku, jajka faszerowane, sałaty i surówki – takie potrawy bardziej stymulują nasz ośrodek sytości, dzięki czemu racjonalniej podejdziemy do pierogów i słodkości. Gdy skończysz jeść, zrób sobie około 3-godzinną przerwę. Pamiętaj również, aby jeść powoli. Zanim Twój mózg odbierze od Twojego żołądka informację o poziomie sytości minie około 20 minut od rozpoczęcia jedzenia.

  1. Wstawaj od stołu.

Szukaj ruchu gdzie się da. Pomagaj domownikom w odnoszeniu naczyń, pomagaj w zmienianiu potraw, pij dużo wody żeby często chodzić do toalety, wyciągnij rodzinę na spacer. Każde wstanie i każdy krok się liczy. Po pierwsze każdy ruch to więcej spalonych kalorii. Po drugie jeśli nie będziesz się koncentrować ciągle na jedzeniu i na nie patrzeć to będzie Ci dużo łatwiej kontrolować swój apetyt. Po trzecie spędzając mniej czasu przy stole po prostu mniej zjesz. Dobrym rozwiązaniem jest również wspólny spacer.

  1. Pamiętaj o nawodnieniu.

Złudne uczucie głodu może pojawić się, gdy organizm jest odwodniony. Zazwyczaj prowadzi to do przejadania się. Jeżeli zadbasz o odpowiednią podaż wody podczas biesiadowania, szybciej odczujesz uczucie sytości. Robiąc co jakiś czas przerwy na kilka łyków wody będziesz jeść bardziej świadomie, a przy okazji unikniesz odwodnienia. Wodę możesz również wykorzystać do rozcieńczenia alkoholu, co zmniejszy jego wartość energetyczną i późniejszego ‘kaca’. Nie zapominaj o tym, że odpowiednie nawodnienie będzie wiązało się też ze wstawaniem do toalety, co zwiększy ilość kroków wykonanych w ciągu dnia. Jeżeli obawiasz się późniejszych problemów trawiennych sięgnij po herbaty ziołowe czy wodę z octu jabłkowego.

  1. Nie zapominaj o aktywności fizycznej.

W Święta wielu z nas nie ma ochoty na treningi. Jest to czas odpoczynku od szkoły czy pracy. Ponadto widzimy się z bliskimi, z którymi na co dzień nie mamy jak się spotkać. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby włączyć do świątecznego repertuaru odrobinę aktywności. Nie musisz od razu znikać na 3 godzinny trening, wystarczy pół godziny gimnastyki czy rozbiegania. Zaproponuj również rodzinie wspólny spacer – wszyscy na tym skorzystają. Warto też pomóc rodzinie w pracach domowych przy świątecznym stole czy w kuchni lub zorganizować aktywną zabawę dla najmłodszych gości. Zabawa w ganianego potrafi dać nieźle w kość. Nie potrzeba wiele, aby zadbać o odpowiedni bilans energetyczny i zapobiec rozleniwieniu.

Powyższe reguły pomogą Ci zachować formę przez Święta. Ten magiczny czas jest tylko raz w roku – nie musisz trzymać żelaznego rygoru i odmawiać sobie ulubionych potraw. O ile będziesz podchodzić do świątecznego jedzenia z głową, to nie wpłynie ono negatywnie na Twoje zdrowie i sylwetkę.

Poniżej zamieszczamy świąteczny prezent – przepis na pełnoziarniste ciasteczka korzenne 🙂

Pełnoziarniste pierniczki

Przepis na większą blachę ciasteczek

Składniki:

  • 150g mąki pełnoziarnistej (orkiszowej owsianej lub gryczanej)
  • 50g mielonych migdałów lub innych mielonych orzechów
  • 50g oleju rzepakowego
  • 1 żółtko (pominąć, jeżeli ciasteczka mają być wegańskie – zastąpić dodatkową łyżką oleju lub łyżką siemienia lnianego rozbełtaną w trzech łyżkach ciepłej wody)
  • 50g erytrolu
  • 20g miodu lub syropu klonowego
  • ½ łyżeczki sody oczyszczonej
  • przyprawy: cynamon, kardamon, imbir, goździki, gałka muszkatołowa, anyż.

Wykonanie:

Nagrzać piekarnik do 180 stopni Celsjusza. Erytrol zmielić na puder w młynku do kawy. Do miski wsypać mąkę, następnie mielone orzechy, przyprawy, sodę i erytrol. Dodać żółtko oraz miód/syrop, następnie stopniowo dolewać oleju i ugniatać ciasto. W razie potrzeby dodać kilka łyżek wody. Tak przygotowane ciasto odstawić na pół godziny do lodówki. Po upływie czasu zagnieść ciasto ponownie w celu ogrzania i rozwałkować na cienko. Wycinać pierniczki ulubionymi foremkami. Gotowe ciasteczka wyłożyć na blasze przykrytej papierem do pieczenia. Piec przez około 10 minut. Ciasteczka można posypać startą na tarce gorzką czekoladą.

Smacznego oraz Wesołych Świąt! 🙂

Tagi


Książka


Do nabycia na miejscu oraz w Empiku 🙂